Statki należące do Polskiej Żeglugi Morskiej otrzymają urządzenia do oczyszczania wód balastowych.
Ma to zapobiegać przenoszeniu – w zbiornikach balastowych – małych organizmów z jednego akwenu do drugiego, gdyż jest to szkodliwe dla środowiska. Pierwsze instalacje trafią na największe statki PŻM, czyli masowce „Karpaty”, „Sudety”, „Beskidy” i „Tatry”.
– Oczyszczana z wszelkich drobnoustrojów będzie zarówno woda wpuszczana, jak i wypuszczana ze zbiorników – wyjaśnia Grzegorz Wardzyński, dyrektor techniczny w Polskiej Żegludze Morskiej. – Woda będzie więc całkowicie wysterylizowana, nie będzie zawierała żadnych drobnoustrojów, które przenoszone są z jednego akwenu morskiego do drugiego.
Instalacje zostaną zamontowane w Stoczni Remontowej „Nauta” w Gdyni, ponieważ w Szczecinie nie ma tak dużego doku, aby podnieść w nim statek o nośności ponad 80 tysięcy ton. Pierwsze urządzenia mają trafić na jednostki PŻM w styczniu i lutym. Armator musi je zamontować, bo są one wymagane na wodach należących do Stanów Zjednoczonych.
Więcej: Radio Szczecin